Nagle podbiegła do mnie Petala.
- Wiesz, ja już pójdę... - mruknąłem do James'a. Basior kiwnął głową i zniknął.
- Przejdziemy się? - spytałem partnerki. Skinęła głową. Poszliśmy na spacer. - Wiesz, może już czas pomyśleć o ślubie? - spytałem.
<Petala?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz