-Dziękuje, oczywiście, że dołączę - powiedziałam zachwycona.
-To co ruszamy? - zapytała
-Dobrze
Droga do watahy była wspaniała. Dużo gatunków drzew i innych roślin. Od tych wszystkich zapachów zakręciło mi się w głowie po czym kichnęłam, a Nesta się zaśmiała.
-Wiele jest tu roślin, których nie spotkasz nigdzie - uśmiechnęła się.
-No właśnie...a jak się one tu znalazły? - zapytałam. - Tylko niektóre z nich widziałam.
Nesta??
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz