-Tak, z chęcią pójdę z tobą na spacer- powiedziałam uśmiechając się do Picallo.
-Ciesze się.-powiedział i odwzajemnił uśmiech.
-Gdzie pójdziemy?
-Na plaże.
-Super.-uśmiechnęłam się.
~Na plaży~
Słońce już zachodziło, Cudnie odbijało się w wodzie. Stanęłam na brzegu,
zimne moorskie fale moczyły moje łapy, a ja stałam zapatrzona w zachód
słońca. Wtedy Picallo odezwał się:
-...
Picallo, co powiedziałeś?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz