-Nawet tak nie mów. Musimy je znaleźć!-krzyknęłam i wybiegłam z groty.
Nie do końca wiedziałam czy Nesta pobiegła za mną. Po drodze spotkałam Rovenę.
-Dokąd tak pędzisz?-zapytała.
-Delia i Damon zaginęli, muszę ich poszukać.-wytłumaczyłam.
-Pomogę Ci. Ja polece wyżej i będę obserwować.
Rovena wzbiła się w górę, a na mnie wpadła Nesta.
-I co znalazłaś je?-zapytała.
-Nie, ale będę potrzebowała twojej pomocy.
Nesta?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz