wtorek, 25 czerwca 2013

Od Ayline CD Picallo

Zaczynało zmierzchać, zza chmur przedostawały się pierwsze tego wieczoru prominie księżyca. Mój nastrój momentalnie się zmienił. Wiedziałam, że musze szybko z tąd iść.
-Robi sie ciemno. Musze iść.
-Czemu?
-Nie pytaj się, bo i tak ci nie powiem...-powiedziałam, podeszłam do Picallo dałam mu całusa w policzek i uciekłam do mojej nory.
Po jakiejś godzinie wszedł do mnie Picallo. Szybko odsunęłam się w cień.
-Co tu robisz?!- warknęłam.
-Przyszełem wyjaśnić pare spraw.
-Ale czemu teraz?!- wycedziłam
-To ważne.-powiedział Picallo podchodząc do mnie. Odsuwałam się bardziej i bardziej. Gdy zobaczyłam, że oczy Picallo rozszerzają się ze zdziwienia. Zobaczył.
-Picallo, nie bój się. Miałam ci powiedzieć, ale nie było kiedy...-powiedziałam wychodząc z cienia.- Bałam się, że nie zrozumiesz...- Światło księżyca oświetlało moją sywetkę. Wyglądałam tak:




Picallo?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz