Ayline popatrzyła się gdzieś w dal. Było mi głupio, że tak na nią nakrzyczałam... Pewnie musiało być jej smutno. Biedna....Chciałabym móc ją rozweselić. Nagle wpadłam na pomysł.
-Wiesz co? Może chciałabyś pójść ze mną na polowanie, a potem na przykład nad jeziorko? - zapytałam.
Ayline jaka jest twoja odpowiedź?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz