środa, 5 czerwca 2013

Od Ayline CD Sayony

Sayona była miła, nie wiem, czy to z litości, czy taka poprostu jest.
-Jasne, chodź.
Poszłyśmy zapolować na sarny. Upolowałyśmy po jednej, zjadłysmy je i posżłyśmy nad jezioro. Siedziałyśmy tak i rozmawiałyśmy chwile. Niedługo potem przyszedł Tajfun i usiadł koło Sayony, a ja poczyłam ie taka samotna...
Sayona?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz